Marginalne dotąd przychody JWA SA to już przeszłość! Po połączeniu z One2tribe sp. z o. o. firma prezentuje skokowy wzrost przychodów i ma ambitne plany na dalszy rozwój

Notowana na NewConnect One2tribe SA, po raz pierwszy po kwietniowym połączeniu spółek JWA SA z One2tribe Sp. z o.o. – zaprezentowała wyniki uzyskane w Q2 br. W okresie od kwietnia do czerwca 2022 firma odnotowała przychody jednostkowe w wysokości 2,2 mln zł, w analogicznym okresie ub. roku wynik ten wyniósł niespełna – 0,17 mln zł.  Obecnie głównym przedmiotem działalności One2tribe SA jest oferowanie rozwiązań do zarządzania wydajnością i motywowania pracowników bazujących na platformie Tribeware. Z narzędzia korzysta już ponad 80 tys. użytkowników w 7 krajach, a plany rozwoju spółki są znacznie większe

– Raport za Q2 br. jest szczególny, ze względu na pierwszą prezentację wyników finansowych po połączeniu Spółek JWA SA z One2tribe sp. z o.o., które dokonało się 7 kwietnia 2022 roku. Obowiązujące uwarunkowania prawne i rachunkowe wpłynęły na brak możliwości uwzględnienia pełnych wyników i zysku spółki za ubiegły kwartał, natomiast doszedł obowiązek konsolidacji spółek zależnych. Z tego względu  przedstawione wyniki nie oddają pełni możliwości spółki, którą One2tribe SA jest dziś. Warto podkreślić, że realizujemy w niej model biznesowy, który konsekwentnie rozwijamy od ponad sześciu lat w dwudziestoletniej historii One2tribe sp. z o.o. – mówi Radosław Sosnowski, Prezes Zarządu.

One2tribe Sp. z o.o. zamknęła rok 2021 przychodami na poziomie 11,9 mln zł, z wynikiem 1,5 mln zł EBITDA i 0,1 mln zł zysku netto. Dzień przed połączeniem spółek przychody One2tribe sp z o.o., od początku roku, wyniosły 2,5 mln zł, zaś wartość EBITDA i zysk netto wyniosły kolejno 0,4 mln zł i 0,1 mln zł.

– Każdego roku jednostkowe przychody One2tribe sp. z o.o., pomijając 2020 r., który był naznaczony pandemią, rosły o kilkadziesiąt procent. Od kilku lat utrzymywaliśmy dodatni wskaźnik EBITDA, który jest widoczny także w bieżącym raporcie. Strata na poziomie 0,3 mln zł w One2tribe SA spowodowana jest głównie amortyzacją, której wysokość wynika z poniesionych wieloletnich nakładów na naszą platformę technologiczną Tribeware. Historycznie największe znaczenie dla wyników One2tribe ma zawsze druga połowa roku, ze względu na intensyfikację działań po stronie naszych klientów. Liczymy więc, że kolejne miesiące będą dla nas pozytywne, co znajdzie odzwierciedlenie w przyszłych wynikach – dodaje Wojciech Ozimek Wiceprezes Zarządu.

One2tribe SA oferuje  narzędzia do zarządzania wydajnością i motywowania pracowników, wykorzystując dane i algorytmy, a także rozwiązania psychologii behawioralnej. Głównym produktem jest platforma Tribeware, z której korzysta obecnie ponad 80 tys. użytkowników na 7 rynkach (Polska i kraje arabskie). Są to głównie firmy z branży sprzedaży detalicznej (retail), farmacji i finansowej.  Wśród największych klientów można wyróżnić takie marki jak Lidl, Sanofi, Bayer, Play, Santander Bank Polska czy Vision Express. Z początkiem sierpnia One2tribe SA zawarła umowę z IKEA Retail sp. z o.o. na licencjonowanie swojej platformy.

– Z rozwiązań Tribeware korzystają wiodące marki, a co najważniejsze osiągają z tego tytułu wymierne efekty, co z kolei przekłada się na zainteresowanie kolejnych klientów. Widzimy bardzo duży potencjał skalowania naszego biznesu na rynkach zagranicznych, co wiąże się z podniesieniem kapitału na rozwój One2tribe. To jedna z głównych motywacji do debiutu na rynku NewConnect. Ponadto Spółka ma status małej instytucji płatniczej, co może nam pomóc w samodzielnych operacjach związanych z wypłacaniem nagród pieniężnych pracownikom naszych klientów. Mamy łatwo skalowalny produkt w modelu SaaS, który sprawdził się na wymagających rynkach. Jesteśmy gotowi na kolejny krok w rozwoju naszej działalności – podsumowuje Wojciech Ozimek.

Rozwiązania One2tribe wielokrotnie były wyróżniane w międzynarodowych konkursach (m.in. IBM Watson AI XPRIZE, Vivatech Challenge). Firma oferuje usługi w trzech liniach produktowych: platforma oferowana jako SaaS (Software as a Service), nagradzanie i rozliczanie pracowników (katalog nagród, obsługa finansowa, logistyczna i podatkowa) oraz konsulting w obszarze programów motywacyjnych, zarządzanie wydajnością zespołu, poprawa wskaźników.

***

O Spółce:

One2tribe S.A. oferuje platformę do zarządzania wydajnością i motywowania pracowników o nazwie Tribeware. Z rozwiązania korzystają duże organizacje w kraju i zagranicą. Są to głównie firmy z branż sprzedaży detalicznej (retail), farmacji i finansowej. Platforma pozwala sterować zachowaniami pracowników w celu poprawy wskaźników biznesowych (sprzedaż, obsługa klienta, produkcja). System i podejście One2tribe S.A. opiera się o innowacyjne algorytmy stworzone na przestrzeni ostatnich 10 lat (wcześniej jako One2tribe Sp. z o.o.). Rozwiązania One2tribe były wyróżniane w międzynarodowych konkursach (między innymi IBM Watson AI XPRIZE, Vivatech Challenge). Firma prowadzi także badania w obszarze psychologii i ekonomii behawioralnej.

Ciekawy Magazyn

Dobry brief to kapitalne narzędzie dla każdego twórcy. Jego obecność oznacza, że istnieje jakaś myśl przewodnia, której Twoja praca powinna zostać podporządkowana. Co pozwala na określenie głównych założeń tekstu, a także jest idealnym punktem odniesienia chociażby do wykonania researchu. To dzięki briefowi będziesz wiedzieć, kto jest potencjalnym odbiorcą Twojego tekstu i gdzie zostanie on opublikowany. I chociaż tego rodzaju informacje wydają się nie mieć tak dużego znaczenia, tak jest to bardzo błędne myślenie. Poza tym brief zawsze można zmienić, tworząc tym samym nowy punkt odniesienia dla własnej pracy.

Zdania nie powinny być zbyt długie. Jest to problem, z którym borykają się zarówno początkujący copywriterzy, jak i ci specjaliści w swoich dziedzinach, którzy zawodowo nie zajmują się pisaniem. Oczywiście zdania wielokrotnie złożone nie są zakazane w tekstach blogowych. Tym niemniej tam, gdzie można użyć kropki, użyj jej. W Internecie nikt nie chce czytać długich zdań. Poza tym takie konstrukcje też trzeba umieć stworzyć. A zachowanie jasności wywodu w kilku następujących po sobie zdaniach wielokrotnie złożonych wcale nie jest łatwe.

Tam, gdzie możesz, używaj czasowników w stronie czynnej. Z gramatycznego punktu widzenia strona bierna jest w porządku, ale niepotrzebnie wydłuża zdania i komplikuje ich przekaz.

Staraj się unikać słów typu „wszyscy”, „żaden”, „każdy”, „nigdy”, „zawsze” itp. w ich różnych formach. Stosując tego typu wyrażenia łatwo o błąd. Nie posiadasz przecież wiedzy totalnej o Wszechświecie.

Pisz konkretnie. Tekst lub artykuł blogowy nie jest najlepszym miejscem do uprawiania językowej czy intelektualnej ekwilibrystyki. Esej, felieton, osobisty wpis dotyczący ważnej dla Ciebie sprawy – tak, tutaj można sobie pozwolić na odrobinę prywaty czy wręcz ekstrawagancji. Jeżeli jednak Twoja praca ma posłużyć szeroko rozumianemu marketingowi, warto się zastanowić dwa razy nad osobistym wydźwiękiem Twojego artykułu.
Lead, wypunktowania, nagłówki, śródtytuły, akapity – czyli wszystko to, co wprowadza odrobinę światła do tekstu – jest jak najbardziej wskazane. Ściana tekstu sprawdza się w twórczości noblistów, ale nie na blogach. Tematyka czy trudność poruszanego zagadnienia nie mają w tym przypadku znaczenia. Daj użytkownikowi możliwość złapania oddechu, nie każ mu koncentrować się zbyt długo.

Traktuj czytelnika z szacunkiem dla jego inteligencji. Czyli tak, jak chcesz, aby traktowano Ciebie. Clickbaity nie są chwytliwe, a pisanie z włączonym CAPS LOCKIEM nie sprawi, że Twój tekst będzie wyżej w wynikach wyszukiwania. Podobnie jak obecność potrójnych wykrzykników czy komunikatów w stylu „Kliknij, a Twoje życie zmieni się na zawsze!!”. Po prostu niech tytuł artykułu będzie adekwatny do jego treści.

Samo napisanie artykułu nie jest tak naprawdę trudne. Wystarczy, że skupimy się na tym, co chcemy czytelnikowi czy klientowi przekazać i jakiś tekst stworzymy. Sztuką jest jednak napisanie artykułu dojrzałego, który nie jest wyłącznie reklamą i laniem wody, a niesie za sobą wartość merytoryczną.

Kończąc artykuł warto przedstawić swoją opinię o danym temacie i pokazać, że nie przechodzimy obok niego obojętnie. Pokazanie swojej ludzkiej twarzy, znacznie poprawi wiarygodność artykułu i pokaże, że mamy zdanie na dany temat.

Zakończenie nie jest wymaganą częścią artykułu, jednak pozwala ona nawiązać kontakt z odbiorcami, dzięki czemu są oni bardziej skłonni do komentowania i wchodzenie w dyskusję z innymi użytkownikami.

To, czy dany artykuł zostanie dobrze przyjęty, często zależy nie od jego jakości a od grupy odbiorców. Pisząc artykuł, musisz więc wiedzieć do jakiej grupy docelowej dany tekst będzie kierowany, co znacznie ułatwi odniesienie sukcesu.

Pisząc tekst na jakikolwiek temat, pamiętaj o stosowaniu przedstawionych przez nas zasad, dzięki czemu Twoje artykuły nie tylko będą cieszyły się większą popularnością, ale też będą zachęcały do dyskusji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *